Chcesz kupić dobre auto używane? W Polsce nie jest to łatwe zadanie. Na osoby poszukujące samochodu z drugiej ręki w naszym kraju czeka mnóstwo pułapek. Od fałszowania stanu licznika, przez niedbale wykonane naprawy mechaniczne czy blacharskie, aż po oszustwa na podatkach. Słowem – prawdziwe pole minowe. Dlatego sprawdzenie samochodu przed kupnem warto powierzyć profesjonalistom!
Jak to działa u nas?
Na początek zlecasz nam przegląd przedzakupowy auta w Radomiu czy innym mieście. Wystarczy, że podeślesz nam link do interesującego Cię egzemplarza. Często już na tym etapie możemy określić, czy dana oferta w jakikolwiek sposób rokuje. Z doświadczenia wiemy, że są oferty których po prostu lepiej unikać.
Jeszcze zanim umówimy się na spotkanie ze sprzedającym, staramy się sprawdzić auto tak dokładnie jak to możliwe. Czasem wystarczy lektura ogłoszenia czy analiza zdjęć, by wytypować podejrzane punkty. Wykonujemy sprawdzenie przebiegu po numerze VIN – na tyle na ile jest to możliwe.
Co sprawdzamy na zdjęciach?
Nie, nie jest to słynne już wyszukiwanie “szpar” czy różnych odcieni lakieru 🙂 Jak to dawniej było popularne na forach internetowych. Mając jednak dekodery VIN i dostęp do nich jesteśmy w stanie sprawdzić, czy np. dany egzemplarz ma na zdjęciach takie samo wyposażenie z jakim wyjechał z fabryki. Przykłady? Choćby – samochód jest z rocznika przedliftingowego, a mimo to ma kierownicę o wzorze takim, jakie miały auta poliftingowe.
CZY TO SKREŚLA AUTO?
To zależy. Bo o ile ktoś wymienił kierownicę na taką od innej wersji bo taka mu się podobała, to nic w tym złego nie ma. Gorzej (i to jest 95% przypadków) jeżeli wymiana kierownicy/świateł/gałki skrzyni biegów itp. jest wynikiem niedbale wykonanej naprawy powypadkowej.
Weryfikacja pozytywna – co dalej?
Kolejny krok to umówienie się na oględziny. Na miejscu sprawdzamy następujące elementy:
- Dokumenty auta
- Stan karoserii auta
- Stan mechaniczny auta
Poniżej opisujemy jak to wygląda
Sprawdzenie dokumentów przed zakupem
Dowód rejestracyjny czy blankiet ubezpieczenia – to rzeczy oczywiste i chyba każdy umie sprawdzić ich zawartość, porównując ze stanem faktycznym. My sprawdzamy jeszcze oryginalność i prawdziwość danych choćby w książce serwisowej czy różnego typu fakturach/rachunkach za naprawy. Sprawdzamy też dokumenty z którymi auto przyjechało z zagranicy czy potwierdzenie zapłaty akcyzy – generalnie, wszystko to, co jest potem potrzebne przy rejestracji samochodu.
Jak sprawdzić stan blacharski samochodu przed kupnem?
Niby nic skomplikowanego. Nie brakuje przecież w Internecie porad jak używać miernika lakieru czy też jak rozpoznać ślady napraw powypadkowych. Tylko…stan blachy to nie wszystko. Pomijamy już fakt, że we względnie nowych autach rzadko się maluje elementy, lepiej je wymienić na nowe. 
W ramach sprawdzenia auta przed zakupem nie tylko mierzymy grubość lakieru na drzwiach czy klapie bagażnika. Badamy przede wszystkim elementy konstrukcyjne samochodu – takie jak słupek A, kielichy amortyzatorów, podłoga bagażnika i tym podobne. Wiemy, gdzie szukać śladów napraw powypadkowych. Jeżeli je znajdujemy, dostajesz o tym informację w raporcie, wraz z naszą interpretacją.
A podwozie?
Badamy auto również endoskopem. To sprzęt który pozwala na sprawdzenie podwozia, daje znacznie większą pewność wykrycia nieprawidłowości niż zwykłe oględziny na kanale.
PAMIĘTAJ!
Zawsze zalecamy obejrzenie auta na kanale czy podnośniku/szarpakach. Pozwoli to wykryć ewentualne usterki zawieszenia, wycieki czy też korozję. Z drugiej strony, diagności rzadko kiedy potrafią rozpoznać ślady ingerencji w podłużnice czy inne elementy konstrukcyjne auta – tu trzeba wiedzy, a przede wszystkim znajomości technologii napraw powypadkowych. Nie jest to wiedza, którą można znaleźć w Internecie.
Stan mechaniczny
Ocenę stanu mechanicznego pojazdu rozpoczynamy od sprawdzenia wizualnego komory silnika – czy nie ma jakichś widocznych wycieków, czy wszystkie płyny są w normie, a także czy poszczególne elementy są na swoim miejscu. Zanim wyruszymy na jazdę próbną, dokonujemy również diagnostyki komputerowej samochodu. Co ważne – nie jest to zwykła diagnostyka polegająca na odczycie błędów. To również robimy, ale stawiamy przede wszystkim na odczyt realnych parametrów auta. Za pomocą komputera do diagnostyki sprawdzamy poszczególne moduł w aucie – pozwala to określić na przykład w jakim stanie są wtryskiwacze, filtr cząstek stałych czy nawet sprawdzić, czy auto ma poduszki powietrzne.
W trakcie jazdy próbnej sprawdzamy stan poszczególnych elementów – jak działa skrzynia biegów, sprzęgło, układ kierowniczy, turbosprężarka i tym podobne.
Ile to trwa?
Cała inspekcja auta przed zakupem zajmuje zwykle nie więcej niż kilka godzin. Takie sprawdzenie pozwala nam w miarę obiektywnie stwierdzić, czy auto nadaje się do zakupu, a jeżeli tak, to jakiego rzędu koszty mogą czekać nabywcę po kupnie. W trakcie sprawdzenia jesteśmy z Tobą w stałym kontakcie telefonicznym – informacje możesz otrzymywać na bieżąco!
I jeszcze jedno. Za nasze raporty bierzemy odpowiedzialność. Jeżeli auto nie jest warte zakupu – powiemy Ci o tym. Wiele aut odrzucamy jeszcze na etapie selekcji egzemplarzy do obejrzenia – mając 8 lat doświadczenia w sprawdzaniu aut w Radomiu i całej Polsce wiemy, których miejsc lepiej unikać, a gdzie warto pojechać, bo auta są całkiem niezłe. Tak samo jeżeli trafi się dobry egzemplarz.
Nie skreślamy aut tylko dlatego że mają jakieś wady – bo używany samochód zawsze będzie je miał! Oceniamy raczej całościowy odbiór danego egzemplarza. Przykładowo – jeżeli samochód za 40 tysięcy złotych ma realny przebieg, jest bezwypadkowy, ale wymaga inwestycji np. W nowe opony (koszt ok. 1000-1500 zł, w zależności od auta), polecimy Ci takie auto – z zastrzeżeniem, jakie koszta możesz ponieść.
ZOBACZ OPINIE NASZYCH KLIENTÓW: https://auto-inspekcje.pl/referencje-klientow/
Dodaj komentarz