Gdybyśmy mieli podsumować jakie samochody najczęściej zdarza nam się sprawdzać, to pojazdy z tego segmentu zdecydowanie przodują w statystykach. Dziś kolejne propozycje dla Was – mamy nadzieję, że okażą się pomocne przy wyborze auta!
Podsumowanie założeń
Podobnie jak w poprzednim wpisie, znów założyliśmy, że bazową kwotą od której rozpoczniemy poszukiwania auta klasy średniej jest 20 tysięcy złotych. Taki budżet spokojnie pozwoli na znalezienie propozycji 12-14 letniej, a więc może już nie pierwszej młodości, lecz przynajmniej w takim wieku, że pozwoli to na jeszcze 2-3 lata względnie spokojnej eksploatacji. Dodatkowo, auta klasy średniej w tym wieku zapewnią znacznie większy komfort jazdy i większą przestronność, dzięki czemu z powodzeniem służyć mogą jako pojazdy rodzinne.
Czas przejść do zestawienia. Oto najciekawsze (naszym zdaniem) propozycje za 20 tysięcy złotych!
Citroen C5
W zasadzie można byłoby tu śmiało skopiować opis Peugeota 407, lecz propozycja z szewronem na masce to coś znacznie więcej niż tylko poprawne auto klasy średniej. To jeden z ostatnich popularnych samochodów z hydropneumatycznym zawieszeniem – wbrew powszechnemu przekonaniu, nie jest to specjalnie trudny w naprawach, ani tym bardziej kosztowny element. Jednocześnie, komfort jaki zapewnia jest nie do powtórzenia w pojazdach ze zwykłym zawieszeniem.
Kwota 20 tysięcy złotych pozwala naprawdę swobodnie przebierać wśród aut z ostatnich lat produkcji drugiej generacji C5, czyli do 2007. Auta można kupić nawet kilka tysięcy taniej, a resztę budżetu przeznaczyć na pakiet startowy lub montaż LPG.
Polecana wersja
W zasadzie każdą wersję benzynową można tu polecić pod kątem kosztów eksploatacji (poza 2.0 HPI – bezpośredni wtrysk i mała popularność). Najlepszym wyborem będzie 2.0 benzyna 140 km, która Wśród diesli najlepszym wyborem będzie 2.0 HDI. Mniejsza jednostka jest zbyt słaba, a 2.2 HDI bardziej skomplikowane w obsłudze (m.in. dwie turbiny).
Szczególnie polecamy wersję kombi o ogromnym bagażniku – 563 litry.
Mazda 6
W Polsce ta japońska marka wciąż owiana jest kultem niezawodności, aczkolwiek ostatnie lata pokazały, że to tylko niezrozumiała legenda. Niestety, w dużej mierze przyczyniła się do tego właśnie “szóstka” pierwszej generacji. Zaprezentowane w 2002 roku auto szybko zdobyło sobie rzeszę fanów w całej Europie – świeża stylistyka stanowiła totalne odejście od tego, z czego marka była do tej pory znana.
Niestety, szybko pojawiły się problemy, z których najpoważniejszym pozostaje korozja, która bezlitośnie trapi Mazdy. A szkoda, bo pod względem własności jezdnych oraz wyglądu jest to jedno z ciekawszych aut w tej klasie.
W założonym budżecie mamy spory wybór wśród aut z okolic 2006-2007. W zasadzie bez problemu wystarczy na zakup pierwszej generacji z ostatniego roku produkcji, bez konieczności ograniczania się co do rocznika czy wersji.
Polecana wersja
Jak możemy polecać auto, które tak szybko rdzewieje? Cóż, egzemplarze po liftingu (2006) są już nieco mniej podatne na korozję. Dodatkowo, pod względem mechanicznym benzynowa Mazda (szczególnie 1.8 i 2.0) to w zasadzie bezproblemowy samochód – po odpowiednim zabezpieczeniu newralgicznych punktów, jak nadkola czy podwozie, zyskujemy auto, które bezawaryjnie pokonuje setki tysięcy kilometrów. Niestety, tego samego nie można powiedzieć o dieslach, które ze względu na wadliwą konstrukcję smoka olejowego potrafią się nawet zatrzeć. Obok tego cierpią na problemy znane ze wszystkich współczesnych jednostek wysokoprężnych
Opel Vectra
Propozycja Opla w klasie średniej już jakiś czas temu zdetronizowała VW Passata z pozycji króla klasy średniej. Cóż, w porównaniu ze średnio udaną wersją B6, Opel Vectra C (w szczególności w wersji poliftingowej) jawi się jako naprawdę udany, przestronny, a przy tym bardzo trwały samochód. I choć pod względem ilości miejsca we wnętrzu oba auta wypadają podobnie (choć z pewnym wskazaniem na Vectrę), to pod względem silników czy ogólnie pojętej trwałości propozycja z Russelsheim będzie znacznie lepszą propozycją.
Za 20 tysięcy złotych można bezproblemowo wybierać wśród aut po liftingu w 2005. Co prawda na ostatnie roczniki (2007-2008) raczej nie wystarczy, ale założony budżet bez problemu pozwoli na kupno Vectry z 2006, w naprawdę dobrym stanie. Części są tanie, a konstrukcja znana większości mechaników, więc obsługa nie powinna generować wysokich kosztów.
Polecana wersja
Diesel 1.9 CDTI. Trwała jednostka od Fiata, doskonale znana mechanikom – czy to w wersji 120 KM (tu uwaga na wadliwe skrzynie M32) czy 150 KM (do usunięcia klapki wirowe), wytrzymują naprawdę wiele. Wśród benzyn polecić można 2.0 turbo, które niestety bardzo rzadko występuje w polskich ogłoszeniach.
Dodaj komentarz